Jezus nie chce, abyś był Jego znajomym. On chce czegoś więcej. Znajomości trzymają się zasad i warunków. Jezus pragnie (i na co zasługuje) przyjaciół całkowicie Mu oddanych.

Bycie chrześcijaninem nie polega na posłuszeństwie Jezusowi czasami, w wybranych sytuacjach, za minimalną cenę, robiąc tylko niektóre rzeczy. Jezus nie przyszedł, aby mu służono, on przyszedł służyć, płacąc najwyższą cenę za nasze zbawienie. Przez cały czas robił dokładnie to, czego chciał Jego Ojciec, przez cały czas, w każdym miejscu i zapłacił za nas najwyższą cenę. Podobnie prosi nas o porzucenie wszystkiego, aby naśladować i służyć Mu zawsze i wszędzie, za wszelką cenę, i robić wszystko, o cokolwiek poprosi.

Poddanie się

Dlaczego często widzimy to słowo w negatywnym świetle? Może wszystko zależy od definicji, jaką przyjmujemy. Kiedy postrzegamy je jako życie według szeregu nakazów i zakazów, poddanie się nie jest wcale przyjemne. Boża definicja jest jednak zupełnie inna. Poddanie się Bogu oznacza odłożenie naszego życia i naszych planów na bok i przyjęcie doskonałego, dobrego i zgodnego z wolą Bożą planu dla nas (List do Rzymian 12, 1-2).

Poddanie się nie polega na rezygnacji ze wszystkiego; polega na pozostawieniu za sobą tego, co niepotrzebne lub szkodliwe, aby zyskać to, co najcenniejsze. Na szczycie listy korzyści znajduje się duchowa adopcja i nowe życie pełne celu i znaczenia w Bożej rodzinie. Na początku swojej Ewangelii, Jan tak opisuje oddanie życia Jezusowi: Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego (Ewangelia wg św. Jana 1,12).

Przyjęcie Jezusa wymaga poddania Mu naszej woli. Nie wystarczy tylko intelektualna zgoda na listę ewangelicznych faktów. List Jakuba św. 2,19 mówi: Wierzysz, że jest jeden Bóg? Słusznie czynisz – lecz także i złe duchy wierzą i drżą. To dość otrzeźwiająca myśl!

Wiara jest całkowitym oddaniem

Słowo wierzyć w Nowym Testamencie ma trzy znaczenia*:

• Zgadzać się w swoim umyśle.
• Ufać w swoim sercu.
• Poświęcić całe swoje życie.

Wyobraź sobie osobę, która otrzymuje czek na milion złotych, a następnie umieszcza go na szafce nad swoim kominkiem tylko po to, aby na niego patrzeć. Każdego dnia przechodzi obok niego i podziwia go, a kiedy przychodzą goście, nawet porządnie go odkurza. Ta osoba traci tak wiele, ponieważ nigdy go nie spieniężyła.

Kiedy nie chcemy poświęcić całego życia Jezusowi, to nie doświadczymy wspaniałych korzyści płynących z bycia Jego bliskimi przyjaciółmi.

Kim jesteś dzisiaj dla Jezusa? Jeśli uważasz, że jesteś tylko Jego znajomym, podejmij dziś decyzję, by odkryć, jak to jest być Jego w pełni oddanym przyjacielem. Nie staraj się najpierw oczyścić samego siebie.

To On przebacza i oczyszcza cię z wszystkich grzechów (1 List św. Jana 1,9). Jednak oczekuje, że uznasz Go za swojego Króla, a to oznacza, że decydujesz się powierzyć Mu całe życie.

Możesz przyjąć Chrystusa już teraz przez wiarę wyrażoną w modlitwie. Modlitwa to po prostu rozmowa z Bogiem. Bóg zna twoje wnętrze i nie tyle interesuje się twoimi słowami, co postawą serca. Oto przykładowa modlitwa:

Panie Jezu, chcę Cię poznać osobiście. Dziękuję Ci, że umarłeś na krzyżu za moje grzechy. Otwieram przed Tobą drzwi mojego życia, uznając, że Ty wybawiasz mnie od zła i jesteś moim prawowitym władcą. Przejmij kontrolę nad moim życiem. Dziękuję Ci, że przebaczyłeś mi moje grzechy i dałeś mi życie wieczne. Uczyń mnie osobą, jakiej pragniesz.

Czy ta modlitwa wyraża pragnienia twojego serca? Możesz się nią pomodlić już teraz, a Jezus Chrystus przyjdzie do twojego życia, tak jak obiecał.

Daj nam znać, jeśli modliłeś się tą modlitwą. Jeśli wypełnisz poniższy formularz, wkrótce skontaktuje się z tobą jeden z naszych wolontariuszy, który odpowie na twoje pytania.

*To wyjaśnienie greckiego słowa „wierzyć” (πιστεuω) zostało zaczerpnięte od H.H. Hobbsa, teologa, który żył we wczesnych latach XX wieku.

Autor artykułu: Issues I Face